Kiedy uczucie wstydu jest zjawiskiem naturalnym, a kiedy toksycznym?

Kiedy uczucie wstydu jest zjawiskiem naturalnym, a kiedy toksycznym?

Naturalne, zdrowe uczucie wstydu pełni funkcję informacyjną, innymi słowy informuje nasz mózg o popełnieniu gafy lub podjęciu działania, które jest niezgodne z naszym sumieniem czy wyzwanymi przez nas wartościami. W pewnych sytuacjach wstyd może stać się jednak uczuciem toksycznym, które podcina nam skrzydła i zniechęca do podejmowania jakichkolwiek aktywności. Gdy poczucie wstydu staje się częścią naszej tożsamości, zaczyna nam się wydawać, że jesteśmy gorsi od innych, nie zasługujemy na zrozumienie czy akceptację ze strony osób, na których opinii zależy nam w szczególny sposób.

Zdrowy wstyd jest odzwierciedleniem poczucia winy i w tym sensie jest to uczucie pozytywne, które pozwala na lepsze poznanie i zrozumienie samego siebie. Gdy uczucie wsypu prowadzi do wzmocnienia naszych wad i słabości, staje się uczuciem toksycznym, które niszczy nas od środka, odbierając poczucie własnej wartości. Przez to we własnych oczach stajemy się gorsi, mniej wartościowi, niekiedy źli lub zwyczajnie wybrakowani i w jakimś stopniu ułomni w stosunku do innych osób.

Czym jest uczucie wstydu?

Poczucie wstydu może odnosić się do każdego aspektu naszej osobowości. W wymiarze fizycznym możemy wstydzić się naszego wyglądu, ograniczeń fizycznych, wagi lub wzrostu. W wymiarze psychicznym możemy wstydzić się barku wiedzy, zdolności do wyrażania swoich emocji, braku zdolności do szybkiego i logicznego myślenia. W aspekcie materialnym możemy wstydzić się swojej pracy, statusu majątkowego i społecznego.

Gdy poczucie wstydu przeradza się w uczucie gorszości, zaczynają się pojawiać obawy przed kontaktami z innymi ludźmi. Nawiązywanie nowych realizacji staje się coraz trudniejsze, przez co takie osoby coraz bardziej zamykają się w sobie i niechętnie wychodzą naprzeciw wyzwaniom życia codziennego.

Osoby, które borykają się z uczuciem toksycznego wstydu czują się gorsze, a przez to niewarte zainteresowania, miłości czy sympatii innych osób. Przestają ufać innym, nie wierząc w szczerość ich deklaracji i intencji. Takie osoby niechętnie zbliżają się do innych, bojąc się odrzucenia. Wierzą, że ze względu na ich wyimaginowaną mniejszą wartość, takie odrzucenie jest naturalną konsekwencją pełnego otwarcia się na drugą osobę. Konsekwencją takiego myślenia jest alienacja lub wchodzenie w toksyczne relacje, które tylko utwierdzają w poczuciu niskiej wartości własnej osoby (relacje, w których jedna ze stron jest stale poniżana).

Skąd się bierze toksyczny wstyd?

Dominujące uczucie wstydu, który obezwładnia i sprawia, że czujemy się gorsi od innych, najczęściej ma swoje źródło w wychowaniu, gdy dochodzi do zaburzenia relacji na linii rodzic-dziecko. Do takiej sytuacji może dojść wówczas, gdy rodzic jest niezwykle krytyczny wobec dziecka, wytykając wszystkie jego błędy i zupełnie zapominając o akcentowaniu pozytywów w jego zachowaniu czy działaniu. Gdy dziecko nie odbiera od rodzica żadnych pozytywnych sygnałów, słysząc jedynie ciągłą krytykę, z czasem zaczyna traktować się jako gorszą osobę. Nieuzasadnione przytyki stają się dla dziecka oczywistą prawdą, a obudzony wstyd przeradza się w obniżone poczucie własnej wartości.

Narodzeniu się uczucia toksycznego wstydu towarzyszyć mogą także takie zachowania rodzica jak publiczne zawstydzanie dziecka, traktowanie go epitetami, które nie oceniają działań dziecka, a jedynie jego cechy wyglądu lub charakteru. Przez takie działania dziecko zwykle przestaje wierzyć w siebie, zaczyna uważać się na gorszą osobę, za niezdarę, grubasa, lenia, chuligana czy chudzielca. Dziecko wstydzi się tych cech, przez co zaczyna traktować się gorzej niż na to zasługuje.

Wyniesione z domu głębokie poczucie wstydu za bycie taką a nie inną osobą, przekłada się na dorosłe życie dziecka. Ze względu na niskie poczucie własnej wartości, już jako dorosły człowiek, dziecko boi się odrzucenia i niechętnie nawiązuje bliższe relacje z innymi ludźmi i to nie tylko w sferze prywatnej, ale także w sferze publicznej-społecznej.

W jaki sposób przezwyciężyć wstyd?

Wyjście z błędnego koła przekonania o gorszej wartości własnej osoby i odrzucenia wstydu, który odbiera pewność siebie to długotrwały proces, który wymaga dużego wysiłku osobistego. Osoba dotknięta tego typu przypadłością musi przede wszystkim zrozumieć, że tak samo jak inni zasługuje na miłość, szacunek i zrozumienie, że towarzyszące jej przez całe życie uczucie wstydu i wynikające z niego uczucie gorszej wartości nie jest prawdą. W toku terapii należy uzmysłowić takiej osobie, że jej osobiste wady nie przekreślają jej jako osoby, której przysługuje pełnia praw, również prawo do bycia szczęśliwym/szczęśliwą.

Terapia, która ma zachęcać do akceptacji samego siebie, powinna być procesem długotrwałym. Najważniejsza w tym procesie jest otwartość pacjenta. Niestety wiele osób ukrywa swój wstyd demonstrując fałszywą arogancję i poczucie wyższości, co oczywiści utrudnia terapię. Również w przypadku osób, które przez wewnętrzny wstyd rzeczywiście czują się gorsze, wzbudzenie pozytywnych emocji jest zwykle procesem nie tyle trudnym, co raczej wyjątkowo czasochłonnym. Jeśli ostatecznie dojdzie do otwarcia się pacjenta na terapię i uda się mu uzmysłowić, że wady nie stanowią esencji jego istnienia, wtedy wyjście z błędnego koła wstydu rzeczywiście może przynieść pozytywny efekt. Takim efektem może być większa otwartość, chęć budowania nowych relacji, poznawania nowych osób, budowania trwałych związków, podejmowania nowych wyzwań. Osoba, która wyzbędzie się toksycznego wsypu, stanie się mniej podatna na krytykę, a przez to bardziej pewna podejmowanych przez siebie decyzji i bardziej odporna na ewentualne porażki, które przecież są nieodłącznym elementem naszego życia.